wtorek, 3 maja 2011

Dziś na regale Blondynka w podróży


Beatę Pawlikowską znają pewnie wszyscy. Niektórzy z radia, inni z telewizji, gdzie zapraszana jako ekspert niestrudzenie opowiada o najdalszych zakątkach świata. Od jakiegoś czasu podróżuje ze mną. No nie do końca ona...ale jej seria książek przygodowo-podróżniczych. Zawsze mam w torbie jedną z części, dzięki czemu moje podróże do pracy nabierają nowego wymiaru. Bo oto w zwyczajowym autobusie pospiesznym komunikacji miejskiej, próbuję z Blondynką herbaty po tybetańsku (z solą i masłem), wspinam się po wulkanie na Wyspie Wielkanocnej, lecę balonem w Tanzanii czy odczuwam chorobę wysokościową w Peru. Właśnie ukazały się kolejne części. Tym samym jeszcze przed urlopem zawitam do Indii i do Meksyku. Już się cieszę :)

Brak komentarzy: